Projektując mieszkanie jednym z ważniejszych elementów jest dobre rozplanowanie oświetlenia. Nie dość, że trzeba pamiętać o odpowiedniej mocy oświetlenia to jeszcze o jego właściwym rozłożeniu żeby doświetlić najważniejsze części mieszkania.
Przez lata nauczyliśmy się tradycyjnego rozkładu. Żyrandol w salonie, plafon w kuchni, sypialni i łazience. Nad stołem lampa i ewentualnie lampy na stolikach i komodach (o ile przewidziane było akurat w pobliżu gniazdko).
Jest jednak alternatywa. Oświetlenie nazywane przeze mnie „technicznym”. Oświetlenie, które nie jest ozdobą samą w sobie jak żyrandole, ale daje równe doświetlenie i rozwiązuje problem brzydkich plafonów. Oświetlenie takie może pojawić się obok oświetlenia tradycyjnego lub nawet zamiast niego w bardziej nowoczesnych wnętrzach.
Jestem absolutną fanką takich rozwiązań. Oczywiście u siebie też takie zastosowałam w przedpokoju, kuchni i łazience.
Jest to oświetlenie, które pasuje do każdego stylu ponieważ ono właściwie nie narzuca żadnego stylu. Odnajdzie się we wnętrzach skandynawskich poprzez belgijskie, angielskie, francuskie czy współczesne.
Oświetlenie „techniczne” zasadniczo możemy podzielić na wpuszczane, natynkowe i reflektory.
Oświetlenie wpuszczane może być z ramką lub bez ramki. W różnych kształtach i kolorach. W macie lub połysku. Moim faworytem jest oświetlenie wpuszczane w kolorze białym matowe bez ramek.
Jeżeli nie możemy wpuścić oświetlenia w sufit ze względu na niskie mieszkanie, rozwiązaniem będzie oświetlenie natynkowe. I znowu może być ono białe lub czarne. W różnych kształtach.
Reflektory również w wielu miejscach spełnią swoją funkcję. Mogą być to pojedyncze punkty lub szynoprzewody.
Powyższe zdjęcia pochodzą ze strony Aquaform jednej z najbardziej lubianych przeze mnie polskich firm produkujących oświetlenie „techniczne”. Nie jest to jednak jedyna firma warta polecenia. Ciekawą ofertę mają też: Chors, PP DESIGN czy BPM Lighting.
A teraz trochę inspiracji na potwierdzenie, że takie oświetlenia wygląda naprawdę z klasą.
[1]
[1]
[1]
Miłej niedzieli! Słonecznego tygodnia!
5 Comments
Oświetlenie w polskich domach to temat rzeka……
Oj tak
Ja bardzo dużą uwagę zwracam na oświetlenie, a moim ulubionym tematem są lampy stojące. Jak wchodzę do sklepu meblowego/budowlanego, to mam ochotę wykupić wszystkie 😀
Te szynoprzewody z 7 zdjęcia – cudne! Mogę prosić o informację skąd?
Mi to przypomina reflektorek Bilas z firmy spotline, ale ciężko powiedzieć po tym zdjęciu