Kuchnia po belgijsku

Styl belgijski mój ulubiony… czy może się znudzić?:) Mi się jeszcze nie znudził :) Stale odkrywam coś nowego i fascynującego. Ciekawe jest najbardziej to, że w sumie tak niedaleko nas myślenie o projektowaniu jest tak inne.

Dzisiaj trochę o kuchniach. Już kiedyś o budowie okapu pisałam TU. Dzisiaj w sumie podobny temat, ale ciągle mi mało jeżeli chodzi o ten styl w internecie. 

Niestety pokazywane dzisiaj kuchnie raczej znajdą zastosowanie w domach niż w blokach ponieważ ich wspólną cechą jest to, że są raczej duże i mają wyspę. Ale warto popatrzeć, że kuchnia może być inna. Może niektóre rozwiązania da się przenieść do bloku. Myślałam nad swoją własną kuchnią ale niestety nie znalazłam możliwości skopiowania czegoś do siebie. Szkoda :(

O jaką różnicę chodzi? O zupełnie inne podejście do szafek w podziale góra dół oraz wyodrębnienie kuchenki jako elementu kluczowego. Zobaczcie o czym mówię.

[1]


[1]

[1]

[1]

[1]

[1]

 

Zauważyliście? Wyraźnie zaznaczona kuchenka. Nie ma typowych szafek górnych (!), nie ma okapu wolno-wiszącego, ale jest pełna zabudowa wokół kuchenki. Po bokach, szafki sięgające do blatu lub boczna pełna zabudowa. Część wokół kuchenki wyodrębniana jest ściankami lub szafkami. Oczywiście przez taką organizację szafek nie ma wokół kuchenki zbyt dużo blatu roboczego. Dlatego to rozwiązanie jest możliwe wtedy kiedy zaraz obok mamy wyspę na której możemy pracować. 

Płytki? Tylko za kuchenką.

Piękne jest to wyraźne wydzielenie części wokół kuchenki. Czy aby przypadkiem nie pochodzi to ze starych kuchni francuskich? :) Wydaje mi się, że to właśnie te wpływy w bardziej nowoczesnym wydaniu zadecydowały o kształcie kuchni belgijskich.

A no właśnie to co pokazałam powyżej jest nadal dość tradycyjne w stylu. A czy można pójść jeszcze dalej i na tych samych zasadach stworzyć kuchnię bardziej nowoczesną?


Oczywiście:)

[1]

[1]

[1]

[1]

Powyżej zabudowa nad okapem przybrała dużo prostsze formy przez co cała kuchnia nie wygląda już tak tradycyjnie, mimo, że szafki w sumie są wszędzie podobne. Jeden mały detal może jednak wiele zmienić.

 Jeszcze nowocześniej? Bardzo proszę:)

[1]

[1]

 

Chciałabym móc właśnie tak zaprojektować kuchnię. Niestety na 4 metrach muszę wstawić wszystkie sprzęty i mieć blat roboczy. Wyspa niemożliwa.  

Jeżeli macie ochotę na więcej inspiracji kuchennych w powyższym stylu to zajrzyjcie na Pinterest:  https://pl.pinterest.com/lostintimepl/b-e-l-g-i-a-n-k-i-t-c-h-e-n/

 

Pozdrawiam!

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

10 Comments

  1. Mieszkałam kiedyś w Belgii i tak jak Skandynawowie nie żyją w stylu skandi, tak i Belgowie mieszkają we wnętrzach, którym daleko od tych cudnych zdjeć. Przoduje ciepły dab i skórzane sofy :)

  2. Hahaha:)) No tak to jest, że są to jedne z piękniejszych realizacji od najlepszych architektów które trzymają określony styl:) Zawsze można jednak jakiś pomysł podkraść od najlepszych:)

  3. Niesamowite kuchnie! Zupełnie inne niż te, które na co dzień przewijają mi się wśród inspiracji. W moim przypadku powierzchnia również stanowi problem. Inne podejście do podziału półek na górne i dolne bardzo mi się podoba, ponieważ z natury nie lubię górnych półek (w kuchni 😉 )

  4. Och, wspaniałe sa te inspiracje, jestem szczerze zachwycona, do tego stopnia, ze tez w swojej mikroskopijnej kuchni nie mam górnych szafek.

  5. Ciekawe inspiracje! Zwłaszcza podoba mi się kuchenka, taka z palnikami zamiast płyty:) a jeszcze kilka lat temu uciekłam od tego i remontując mieszkanie kupiłam płytę, a teraz chętnie bym wróciła do starego sprzętu.

  6. Piękne kuchnie. Górne szafki mi nie przeszkadzają, nawet lubię jak są. Chcoiaż na tych zdjęciach ich brak wygląda bardzo fajnie. Nie znoszę za to okapów. Nie ma chyba bardziej znienawidzonego przeze mnie sprzętu w kuchni niż okap. I u siebie udało mi się go schować.ale te belgijskie rozwiązania są obłędne.
    Pozdrawiam
    Marta.

Leave A Reply

Navigate